Ludzie głupi, którzy swojej głupoty są nieświadomi – najgroźniejszy typ – są najgorsi. Zamiast po rozum do głowy, bardzo często udają się do sądów, składając pozwy, jakich nie wymyśliłby nikt przy zdrowych zmysłach!
Czy liczniki przed kierowcą to muszą być koniecznie zegary analogowe, wskazujące najczęściej prędkość poruszania się pojazdu i obroty jego silnika? Oraz parę dodatkowych rzeczy, jak wskaźnik poziomu paliwa czy temperaturę cieczy chłodzącej? A konsola to zawsze zbiór przycisków i pokręteł do regulacji temperatury i obsługi radia?
Niektórzy faceci nie potrafią się pogodzić z odrzuceniem lub odmową, którą dostali od kobiety. I robią wtedy różne dziwne rzeczy. Czasami nawet popadają w obsesję.
W starożytnym Rzymie nie było czegoś takiego jak śledczy czy detektyw. Każde przestępstwo było badane przed sądem i z reguły sprawę wygrywał ten, kto miał lepszą reputację i bardziej przekonujące argumenty. Niewiele osób interesowało się dowodami i świadkami. Były jednak wyjątki. Cesarz rzymski Tyberiusz podjął kiedyś prawdziwe śledztwo i przywrócił sprawiedliwość.
Przeszłość człowieka skrywa jeszcze wiele zagadek i tajemnic. Do
rozwiązania jednej z nich przybliżyliśmy się całkiem niedawno, zaledwie
kilkanaście lat temu.
30-letni urzędnik państwowy z Niemiec Robert Kahl ma obsesję na punkcie samochodów: ponad dziesięć lat poświęcił na poszukiwanie zardzewiałych samochodów w lasach i na polach Europy. Fotografie te powstały w Niemczech, Szwecji i Belgii, a sam Kahl twierdzi, że przedstawiają „piękno przemijania i urok dekadencji”.
Jak daleko można się posunąć, by zdobyć bogactwo? Ida Wood jest przykładem kobiety, która konsekwentnie dążyła do celu i go osiągnęła. Tylko czy kiedy jesteś już bogaty, naprawdę świat leży u twoich stóp?